Przez tydzień będę opisywał każdy posiłek, który będę w ciągu dnia zajadał, a jeśli będzie to jakaś kombinacja, to będę wrzucał przepis.
Monika już zakończyła swój tydzien i możecie prześledzić efekty na jej stronce, w tym tygodniu swoją dietę opisuje Ewelina z www.surowadieta.blogspot.com, ja zaczynam w przyszły czwartek, a Ania z www.dietabezdiety.pl.
Serdecznie zapraszam wszystkich do wspólnej zabawy i ,,podglądania" naszach jadłospisów ;)
Hej
OdpowiedzUsuńDobrze Cię znów widzieć na blogu!
A o prostocie diety raw food to ja już mówiłam u Ewci, że to właśnie cała istota tego odżywiania jest: PROSTOTA. Taki powrót do Natury, czyli do wszystkiego co proste, bez zbędnego przetwarzania.... Nasze ciało w sumie czerpie najwięcej właśnie z takich potraw...
Ale masz ścianę, i nie mówię o rysunkach Amelki
;-)
Pozdrawiam ciepło
Pomysl Moniki to strzal w dziesiatke.
OdpowiedzUsuńA ja tez uwielbiam proste jedzenie, tylko od wiekszej okazji cos kombinuje, zwlaszcza dla gosci. Nie kazdy zadowoli sie samymi sokami, czy szejkami. Wtedy musze babrac sie w kuchni z pol dnia.
No, ale od czasu do czasu, robie to z przyjemnoscia.
Powodzenia Marcinku!
Taki grzeczny chłapak, a taka brzydka ściana!!!
OdpowiedzUsuńAmelka to namalowała:)
Krysiu, ja mimo wszystko lubie spędzac czas w kuchni, ale już mniej niż kiedyś.
Pozdrawiam Was i owocnego wieczoru jak zawsze!!!
Marcinku, odezwij się do nas proszę. Madzia, Robcio i Konradek Lisowscy :) lisowskam@yahoo.com. Pozdrów Amelcię i Kaję, mocno ściskamy!
OdpowiedzUsuńJuż się nie mogę doczekać Twoich przepisów :) Też od razu zwróciłam uwagę na wystrój pokoju- kapitalny ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńGrzeczny? ;-) hm... nie będę dyskutować hi hi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Gatita miałem wahania jak zobaczyłem jak dokładnie tą ścianę widać na filmiku, ponieważ ludzie różnie na nią reagują Są tacy, którym sie podoba i są tacy, którzy są nią zdegustowani, zwłaszcza, że w domu małe dziecko, a ludzie nie wiedzieć czemu doszukują się w tych paniach aspektu seksualnego:)
OdpowiedzUsuńAniu ;)