Filmiki treściowo ciekawe, chcemy więcej! Jednak przyczepie się (sory ale musze) do tła, jakieś jaśniejsze kolorowe, jesli masz taką możliwość z pewnością dało by ciekawszy efekt, może masz jakieś akwarium albo okno z ciekawym widokiem? :D No i więcej wiary w siebie, przestań mówić, że "dziś pomówie o nudniejszych sprawach" bo większość rzeczywiście uwierzy, że tak jest. NLP działa :) Treści które poruszasz primo dziś są uznawane za dziwactwo ale jutro zostaną uznane za oczywistość, secundo jest to wiedza bardzo potrzebna w dzisiejszym świecie!, tertio twój sposób wypowiadania się choć troche flagmatyczny jest rzeczowy i konkretny. Tak więc jeżeli chcesz być w przyszłości uznany za prekursora tej dziedziny na Polskim gruncie musisz w to uwierzyć a będzie Ci dane! :) Pozdrawiam
Zgadzam się z Tobą w 100%, z tła się jeszcze z Kają śmialiśmy:) Warunki mam takie, że to jest jedyny kąt gdzie mogę sobie spokojnie usiąść i nie obawiać, że Amelka z koleżankami wpadną i przerwą mi nagrywanie:) Niedługo się przeprowadzam, może w nowym domu będę miał lepsze warunki na zorganizowanie studia nagraniowego:) Stwierdzenia ,,nudne sprawy" już nie będzie więcej, NLP sobie podaruję, jestem sobą i albo to komuś pasuje albo nie. Rozkręcę się jak zejdzie ze mnie stres nie jestem osobą, która lubi publiczne występy. A co do wiary w to, że będę prekursorem tej wiedzy w Polsce, to na odpowiedź powinno CI wystarczyć, że ja nie będę ja jestem;) Wysyłam dużo Ciepła!!!
Anonimowy akurat w to, ze Marcin w to wierzy,, to sie nie ma co martwić:) swiadczy o tym jego codzienna postawa :) Marcin niech Ci Amelka narysuje akwarium :D Być może jakieś efekty specjalne wzbudziły by zainteresowanie u osób zielonych w temacie, ja nie zwracam na to uwagi, treść na 1 miejscu :) A jest pożyteczna. Mi osobiście nic nie przeszkadza, to pewnie kwestia tego, że się znamy i wiem jaki masz sposób bycia. Nie mogę się doczekać kolejnych wykladów. Chyba sobie książkę zamówie o detoxie dr Morsa :))))))))))))) Marcel też podsłuchuje:) statnio rzucił kawe i widać jak organizm na to reaguje ( taka apatia, zwlaszcza w dni pracy) mam nadzieje, ze to przetrwa i nie wroci do kawy :) Pozdrawiam
No to chcę :) Myślałam że upchnąłeś na vitalmani:P Marcel czuje takie osłabienie, lenistwo, zmęcznie, ale to nie tylko odstawienie kawy ale też nabialu. Dzisiaj rozmawialiśmy o tym, więc tęskno mu za serem itd, ale mamy nadzieję, że wytrzyma :)
Dziękuję Marcin za to co robisz dla ludzkości, za to że dzielisz sie swoją wiedzą w ten sposób.Wiem że wymaga to wiele odwagi i poświęcenia.Wiem że mówisz prawdę.Sam doświadczam detoxu już od siedmiu lat.Obj awy są czasami bardzo niemiłe ale efekty są warte znoszenia tego.Chciałbym być w przyszłości w pełni witarianinem a być może frutarianinem, wiem że jest to najlepsza dieta dla człowieka, naturalna i najzdrowsza.Cieżko chorowałem i dlatego mój detox jest bardzo cieżki ale dzieki Bogu wychodzę z tego.Dziekuję jeszcze raz za wszystkie te informację które przekazujesz.Nie przejmuj sie tymi ludżmi którzy będą Ci w tym przeszkadzać i prześladować Cię, bo wrogów zapewne masz, oni nie wiedzą co robią i co mówią.Ten kto mówi prawdę i broni jej bedzie zawsze prześladowany.Jednak nagroda za twoją służbę bedzie obfita.Niech Pan Bóg Cię błogosławi i chroni jak i twoją rodzinę.Ja też nazywam się Marcin.Marciny to ludzie którzy szukają i bronia prawdy.Pozdrawiam
Wow odważne słowa ze strony faceta, to na moim blogu rzadkość i tym bardziej dziękuję. Zdaję sobie sprawę, że ludzi, którzy nie zrozumieją togo co mówię nie będzie mało, a ich ego zacięcie będzie starało się pokazać mi w jakim to ja błędzie nie jestem. Juz się zaczyna, ale to co jest napisane w pierwszym komentarzu wcale nie uważam za atak, to są cenne spostrzeżenia, za które jestem wdzięczny. Marcinie 7 lat to dużo czasu, życzę CI powodzenia na dalszej drodze do zdrowia i zapraszam do mnie jak najczęściej:)
A ja się zgadzam i z Basią i częściowo z anonimowym:) Nie da się ukryć, że większość z nas to wzrokowcy. Trzeba przyznać, że oświetlenie fatalne- co trochę "posmutnia" cały filmik. Jak się Marcin zgodzi to następnym razem przygotujemy mu z Amelką specjalne, ładne tło:))) A tak poza tym to akurat w temacie zdrowia jednak treść jest najważniejsza i sądzę, że większość "przeboleje" niedogodności.:)
Dokładnie Kaju, jak ktoś szuka takich informacji to skupia sie na treści przede wszystkim:) Nie mogę się doczekac popisów artystycznych duetu Kai i Amelki :D Pozdrawiam!!!!!!!!!!!!
Witam:) Po pierwsze chciałam podziekować Ci za całego tego bloga i obecność. Jesteś dla mnie motywacją:) Od dawna chciałam zrobić coś ze swoim zdrowiem i zmianić styl życia, bo juz ten wygodny nie jest dobry i widzę to po sobie. Mowiłeś w filmiku o oczyszczeniu tarczycy..czy mógłbyś polecić metode jak to zrobić? Chciałam dodać, że od 6 dni jestem na 80% surowej diecie, zaczynam zauważać rezultaty i bardzo mi się to podoba. Jeszcze raz dziękuję:) Kasia
Kasiu, dziękuje serdecznie za komentarz i musze CI powiedzieć, że to Wy jesteście inspiracją dla mnie i motywujecie mnie do dalszego blogowania i Vlogowania. Co do Twojej tarczycy, to jest dłuuuuuuugi temat, mam kwestionariusz równie dłuuuuuuuuugi do wypełnienia. Jeśli chcesz mojej pomocy musisz go najpierw wypełnić, dużo pytań odnośnie Twojego zdrowia, a potem umówimy sie na skype i pogadamy sobie co dalej. Pozdrawiam i napisz na rawdublin@gmail.com jeśli jestes zainteresowana. Owocnego dnia!!!
Proces detoksykacji zamierzam rozpocząć od picia dużej ilości dobrej wody. Na jednym z twoich wpisow przeczytałam, że zamierzasz zasosować filtr do wody ale nie byłeś pewny jakie to będzie urządzenie. Czy już sie zdecydowałeś na konkretny typ i w ogóle w jaki sposób przygotowujesz wode do picia? Pozdrawiam :)
Hej Unia. Właśnie się zdecydowałem i niedługo kupuje destylator, do tej pory używałem wody butelkowanej, aczkolwiek nie piję wody dużo, więc jakoś bardzo mi to nie przeszkadzało, że jest ona wątpliwej jakości. Czasem wodę też mrożę. Woda destylowana też nie jest idealna, ale uważam, że ten sposób filtrowania jest najlepszy. Mam kilka sposobów dalszej ,,obróbki" po destylacji, wypróbuje, je i najlepsze podam na blogu lub YT. Dużo Ciepełka!!!
Filmiki treściowo ciekawe, chcemy więcej!
OdpowiedzUsuńJednak przyczepie się (sory ale musze) do tła, jakieś jaśniejsze kolorowe, jesli masz taką możliwość z pewnością dało by ciekawszy efekt, może masz jakieś akwarium albo okno z ciekawym widokiem? :D
No i więcej wiary w siebie, przestań mówić, że "dziś pomówie o nudniejszych sprawach" bo większość rzeczywiście uwierzy, że tak jest. NLP działa :) Treści które poruszasz primo dziś są uznawane za dziwactwo ale jutro zostaną uznane za oczywistość, secundo jest to wiedza bardzo potrzebna w dzisiejszym świecie!, tertio twój sposób wypowiadania się choć troche flagmatyczny jest rzeczowy i konkretny.
Tak więc jeżeli chcesz być w przyszłości uznany za prekursora tej dziedziny na Polskim gruncie musisz w to uwierzyć a będzie Ci dane! :)
Pozdrawiam
co to wlasciwie jest to nlp bo ja taka srednio wtajemniczona jestem:D
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńZgadzam się z Tobą w 100%, z tła się jeszcze z Kają śmialiśmy:) Warunki mam takie, że to jest jedyny kąt gdzie mogę sobie spokojnie usiąść i nie obawiać, że Amelka z koleżankami wpadną i przerwą mi nagrywanie:)
UsuńNiedługo się przeprowadzam, może w nowym domu będę miał lepsze warunki na zorganizowanie studia nagraniowego:)
Stwierdzenia ,,nudne sprawy" już nie będzie więcej, NLP sobie podaruję, jestem sobą i albo to komuś pasuje albo nie. Rozkręcę się jak zejdzie ze mnie stres nie jestem osobą, która lubi publiczne występy.
A co do wiary w to, że będę prekursorem tej wiedzy w Polsce, to na odpowiedź powinno CI wystarczyć, że ja nie będę ja jestem;)
Wysyłam dużo Ciepła!!!
Moniko NLP jak dla mnie to kurs, gdzie Cię uczą jak się zmienić, żeby ludzie cię słuchali, ja postaram się ewoluować w sposób naturalny:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAnonimowy akurat w to, ze Marcin w to wierzy,, to sie nie ma co martwić:) swiadczy o tym jego codzienna postawa :)
OdpowiedzUsuńMarcin niech Ci Amelka narysuje akwarium :D Być może jakieś efekty specjalne wzbudziły by zainteresowanie u osób zielonych w temacie, ja nie zwracam na to uwagi, treść na 1 miejscu :) A jest pożyteczna.
Mi osobiście nic nie przeszkadza, to pewnie kwestia tego, że się znamy i wiem jaki masz sposób bycia.
Nie mogę się doczekać kolejnych wykladów. Chyba sobie książkę zamówie o detoxie dr Morsa :))))))))))))) Marcel też podsłuchuje:) statnio rzucił kawe i widać jak organizm na to reaguje ( taka apatia, zwlaszcza w dni pracy) mam nadzieje, ze to przetrwa i nie wroci do kawy :) Pozdrawiam
Basiu, dzięki za wsparcie, książkę mam na zbyciu jeną jakbyś chciała, a Marcel niech się trzyma mocno da radę!!!
UsuńNo to chcę :) Myślałam że upchnąłeś na vitalmani:P
UsuńMarcel czuje takie osłabienie, lenistwo, zmęcznie, ale to nie tylko odstawienie kawy ale też nabialu. Dzisiaj rozmawialiśmy o tym, więc tęskno mu za serem itd, ale mamy nadzieję, że wytrzyma :)
Dziękuję Marcin za to co robisz dla ludzkości, za to że dzielisz sie swoją wiedzą w ten sposób.Wiem że wymaga to wiele odwagi i poświęcenia.Wiem że mówisz prawdę.Sam doświadczam detoxu już od siedmiu lat.Obj
OdpowiedzUsuńawy są czasami bardzo niemiłe ale efekty są warte znoszenia tego.Chciałbym być w przyszłości w pełni witarianinem a być może frutarianinem, wiem że jest to najlepsza dieta dla człowieka, naturalna i najzdrowsza.Cieżko chorowałem i dlatego mój detox jest bardzo cieżki ale dzieki Bogu wychodzę z tego.Dziekuję jeszcze raz za wszystkie te informację które przekazujesz.Nie przejmuj sie tymi ludżmi którzy będą Ci w tym przeszkadzać i prześladować Cię, bo wrogów zapewne masz, oni nie wiedzą co robią i co mówią.Ten kto mówi prawdę i broni jej bedzie zawsze prześladowany.Jednak nagroda za twoją służbę bedzie obfita.Niech Pan Bóg Cię błogosławi i chroni jak i twoją rodzinę.Ja też nazywam się Marcin.Marciny to ludzie którzy szukają i bronia prawdy.Pozdrawiam
Wow odważne słowa ze strony faceta, to na moim blogu rzadkość i tym bardziej dziękuję.
UsuńZdaję sobie sprawę, że ludzi, którzy nie zrozumieją togo co mówię nie będzie mało, a ich ego zacięcie będzie starało się pokazać mi w jakim to ja błędzie nie jestem.
Juz się zaczyna, ale to co jest napisane w pierwszym komentarzu wcale nie uważam za atak, to są cenne spostrzeżenia, za które jestem wdzięczny.
Marcinie 7 lat to dużo czasu, życzę CI powodzenia na dalszej drodze do zdrowia i zapraszam do mnie jak najczęściej:)
Jeszcze raz dzięki!!!
A ja się zgadzam i z Basią i częściowo z anonimowym:) Nie da się ukryć, że większość z nas to wzrokowcy. Trzeba przyznać, że oświetlenie fatalne- co trochę "posmutnia" cały filmik. Jak się Marcin zgodzi to następnym razem przygotujemy mu z Amelką specjalne, ładne tło:))) A tak poza tym to akurat w temacie zdrowia jednak treść jest najważniejsza i sądzę, że większość "przeboleje" niedogodności.:)
OdpowiedzUsuńJak już się przeprowadzimy, to na ścianie coś ładnego namalujecie:)
UsuńDokładnie Kaju, jak ktoś szuka takich informacji to skupia sie na treści przede wszystkim:)
UsuńNie mogę się doczekac popisów artystycznych duetu Kai i Amelki :D Pozdrawiam!!!!!!!!!!!!
Szczerze mówiąc, tak się zasłuchałam, że nie zwróciłam uwagi na tło.
OdpowiedzUsuńDzięki Krysiu, nie zapomnij pozdrowić panią Marię!!!
UsuńFajny przekaz, nakręciłeś mnie!
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńWitam:) Po pierwsze chciałam podziekować Ci za całego tego bloga i obecność. Jesteś dla mnie motywacją:) Od dawna chciałam zrobić coś ze swoim zdrowiem i zmianić styl życia, bo juz ten wygodny nie jest dobry i widzę to po sobie. Mowiłeś w filmiku o oczyszczeniu tarczycy..czy mógłbyś polecić metode jak to zrobić?
OdpowiedzUsuńChciałam dodać, że od 6 dni jestem na 80% surowej diecie, zaczynam zauważać rezultaty i bardzo mi się to podoba. Jeszcze raz dziękuję:)
Kasia
Kasiu, dziękuje serdecznie za komentarz i musze CI powiedzieć, że to Wy jesteście inspiracją dla mnie i motywujecie mnie do dalszego blogowania i Vlogowania.
OdpowiedzUsuńCo do Twojej tarczycy, to jest dłuuuuuuugi temat, mam kwestionariusz równie dłuuuuuuuuugi do wypełnienia. Jeśli chcesz mojej pomocy musisz go najpierw wypełnić, dużo pytań odnośnie Twojego zdrowia, a potem umówimy sie na skype i pogadamy sobie co dalej.
Pozdrawiam i napisz na rawdublin@gmail.com jeśli jestes zainteresowana.
Owocnego dnia!!!
Super!! Fajnie, ze zebrałeś w całość info i nagrałeś filmik, trzeba było takiego kompendium wiedzy..dzięki
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu, ściskam jak zawsze!!!
OdpowiedzUsuńProces detoksykacji zamierzam rozpocząć od picia dużej ilości dobrej wody. Na jednym z twoich wpisow przeczytałam, że zamierzasz zasosować filtr do wody ale nie byłeś pewny jakie to będzie urządzenie. Czy już sie zdecydowałeś na konkretny typ i w ogóle w jaki sposób przygotowujesz wode do picia?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Hej Unia. Właśnie się zdecydowałem i niedługo kupuje destylator, do tej pory używałem wody butelkowanej, aczkolwiek nie piję wody dużo, więc jakoś bardzo mi to nie przeszkadzało, że jest ona wątpliwej jakości.
UsuńCzasem wodę też mrożę.
Woda destylowana też nie jest idealna, ale uważam, że ten sposób filtrowania jest najlepszy. Mam kilka sposobów dalszej ,,obróbki" po destylacji, wypróbuje, je i najlepsze podam na blogu lub YT.
Dużo Ciepełka!!!